czwartek, 17 maja 2012

Nawilżająca mgiełka do włosów z olejem jojoba

Jakiś czas temu zrobiłam sobie własną mgiełkę do włosów, którą obecnie codziennie używam. Jest prosta do wykonania i całkiem wydajna (choć mi akurat wszystkie mgiełki raczej na długo starczały).

Przepis na 136 ml mgiełki:
  • 120 ml - woda
  • 3 ml - aloes zatężony x10
  • 5 ml - olej jojoba
  • 5 ml - gliceryna
  • 2 ml - SLP - emulgator o/w (olej w wodzie)
  • 1 ml -  FEOG - konserwant

Jak widzicie, do mgiełki dodałam emulgator i konserwant. Oba te elementy są opcjonalne - pierwszy sprawia, że olej ładnie miesza się z wodą (powstaje emulsja), drugi przedłuża trwałość kosmetyku. Pozostałe elementy w miarę potrzeb również mogą zostać zmienione - zamiast oleju jojoba możecie dodać inny, który akurat wasze włosy lubią, podobnie z pozostałymi elementami.

Jeśli macie w domu twardą wodę, warto rozważyć 
zastąpienie jej wodą destylowaną lub wybranym hydrolatem

Efekty

Specyfik ten używam na wilgotne włosy po myciu, a także pod koniec dnia, gdy wracam do domu. Mgiełka zastosowana na nieuczesane włosy delikatnie ułatwia rozczesywanie, zaś po uczesaniu włosy są miękkie i gładkie niczym po zastosowaniu kosmetyków z silikonami. Mi owa mgiełka bardzo przypadła do gustu, choć na pewno będę też testować inne warianty :).

2 komentarze:

  1. wow:) podziwiam że wiesz jak się do tego zabrać :) Najważniejsze że Ci podpasowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cały czas się uczę :). Staram się obserwować, czego moje włosy akurat potrzebują i co lubią, aby była szansa na pozytywny efekt :).

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz.
Pamiętaj proszę, że to nie jest miejsce na reklamę.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...